ZNAM TYCH, KTÓRZY MNIE SZUKAJĄ
....Moja zaduma, nie zaszeleści falami łez, one już zdążyły obumrzeć i narodzić się na nowo.....
Skrzydlate, liczne i śpiewne
pośród wichrów i pulsujących uniesień
w otwartych obłokach, jak w tęczy
budują bogactwo wzruszeń.
Anioły, które mnie szukają
żyją w jasności prawdy, burze i mroki
rozwiewają
żeglują, oddychają.
Mam te więzi zachować na zawsze
nie pokrzywdzić żadnego istnienia
nie spotykam ich w tłumie szczęśliwych
tylko tam gdzie nędza i bieda.
To na dobroci skrzydłach
lecą do pokrzywdzonych
tam gdzie ja zmierzam myślami
modlitwy i pokory.
I wiem, że każdy ten Anioł
dobrą radę i miłość podaruje
popatrzy na dzień wczorajszy
potęgą refleksji pofrunie.
Kto poszukuje w cierpliwości
to zawsze znajdzie odpowiedź
otworzą się ludzkie serca
bo myślą pojednania jest spowiedź.
**************
.... NIEBO ROZMAWIA SZEPTAMI ANIOŁÓW - A JA, BEZ POZWOLENIA, PRAGNĘ OD RAZU SIĘ ZAKOCHAĆ W NIM - BEZ PAMIĘCI....
Komentarze (21)
Bardzo ładny wiersz.
kojacy ciepły wiersz
Bardzo na Tak
Pozdrawiam z usmiechem
z przyjemnością przeczytałem pozdrawiam
Dobrze jest szukać w cierpliwości :)
Pozdrawiam z podobaniem :)
dobrocią płynący wiersz
Ladnie, cieplo, z przyjemnoscia czytam :)