Znicz
Zmartwień żar
dogasa
Płomień
co wypalał cienie
Latarnia drogowskaz
narodów
Tli się wciąż
skromny ognik
Wierna pochodnia
ludzkości
Zardzewiały kaganek
stygnącej duszy
autor
Marcin Filinger
Dodano: 2014-08-06 02:13:38
Ten wiersz przeczytano 542 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
ładnie...nastrojowo...zmusza do myślenia...do
refleksji nad życiem
Spodobał się!
też świeca pali się tak dlugo
dopóki się nie wypali
lecz dla duszy nie ogień jest ważny
tylko płomień jego w:)
podoba mi się bardzo,jak inne:)i niech "dogasają
zmartwienia":):)pozdrawiam:)