Znieczulanie
Za pierwszym razem bardzo boli,
kiedy ci inni uświadomią,
że nie odgrywasz głównej roli,
a wręcz przeciwnie – grasz znikomą.
Kolejne ciosy przyjmiesz lepiej,
i nie odprawisz gorzkich żali,
choć nikt po plecach nie poklepie,
gdy los solidnie znów przywali.
Poczułeś całą moc goryczy,
już znasz w szeregu swoje miejsce,
a mimo to na cud wciąż liczysz,
kiedy się znajdziesz na zakręcie.
autor
krzemanka
Dodano: 2015-08-16 13:46:40
Ten wiersz przeczytano 1634 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Ech...:))))))))))))
Ha! Za role drugoplanowe też dają Oskary:))))
Bardzo życiowy wiersz KrzemAnko,
cóż to prawda,że zawsze na początku trudniej znosić
ciosy,później stajemy się na nie odporniejsi,a co do
szeregu,to może się to miejsce zmienić,to zależy od
nas,a bywa,że od losu również...
Co do cudów,to one raczej się nie zdarzą bez naszej
pomocy,lecz optymizm i nadzieją pomagają w tym by
wyjść na prostą.
Dobry wiersz,z przyjemnością przeczytałam.
Miłego dnia życzę Anno:)
Dzięki za radę,skorzystałam:)
Krzemanko
W swoim wierszu oddajesz - bardzo refleksyjną
rzeczywistość i chociaż, faktycznie niekiedy bardzo to
wszystko co jest ze świata boli, to jednak nie ma co
się za bardzo tym przejmować, bo jakkolwiek by nie
było, to we własnym życiu gramy tylko i wyłącznie
"Pierwszą rolę" której, nigdy i nikt, nie jest w
stanie za nas zagrać i to jest najważniejsze, czego
należy być zawsze i wszędzie świadomym...
Wspaniały wiersz, z konkretną i stosowna do życia
refleksją, bardzo mi się podoba jego nietuzinkowa
treść, dziękuję...
Ogrom serdeczności :)
Dziękuję wszystkim, którzy tu zajrzeli. Dobranoc.
Cuda czasami się zdarzają:)
Bardzo ładny i mądry wiersz,
pozdrawiam:)
pokora czy duma być sobą zawsze mamy wybór
pozdrawiam
zawsze jest nadzieja na lepsze,,,pozdrawiam :]
świetna refleksja...tak, ja liczę na cud:) pozdrawiam
krzemanko
Damahielu: dziękuję za komentarz.
Myślę, że można być pokornym, zachowując szacunek do
siebie. Miłego dnia.
W życiu wiele jest zakrętów, ale na szczęście, co
jakiś czas, pokazują się proste. Pozdrawiam Aniu
smutne no ale pokora? czy zachowa dumę
Dziękuję Celino, mariat, Olu i wiktorze28 za wizytę i
komentarz. Miłego dnia.
Dobra życiowa refleksja
Zawsze liczę na cud:-) . Pozdrawiam:-)