Znieczulica
Znieczulica nastała.Ludzi omotała.Już nie
jest
ważny drugi człowiek.Tylko złoto, które
wieszają
na sobie.Bezdomny za rogiem leży ciągle
odłogiem.Już nikt nie poda mu ręki, nie
zaśpiewa
kojącej piosenki.Nie rzucą mu srebrnika,
wolą
zjeść w restauracji befsztyka.Znieczuliły
ich
pieniądze.Jak fajnie zaspokajać dzikie
żądze ...
autor
johnfrusciante
Dodano: 2011-08-16 23:47:08
Ten wiersz przeczytano 540 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Jedna jest przepaść, która ludzi ostatecznie rozdziela
- brak zrozumienia.
życiowy wiersz , pozdrawiam +
Oj,te pieniadze...i zadza ich posiadania.Nie latwo je
zarabiac,ale wydaja sie szybko.Tylko czy zawsze
przynosza szczescie...ono jest nieraz i w
biedzie,kiedy zywi sie miloscia... Pozdrawiam.