Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

zniewolenie

Zniewolenie myśli upadek rozumu
Zanik zmysłów przerywnik jaźni
Symptom obojętności mieszczańskiego tłumu
Czy choroba wynikła z przyjaźni
Nagła potrzeba wzniesienia się nad wszystko
Uleczenie ran które nie istnieją
Błysk nadziei który trwał za krótko
Wszystkie czyny już z zimna kostnieją
Błagalne pieśni piekielnego chóru
Stukot kopyt czterech jeźdźców już słychać
Nikt nie zdoła przebić nienawiści muru
W przepaść bez dna zaczynają nas wpychać
Czerń przysłoni niebo gdy nadejdzie czas
Powietrze stanie się zbyt ciężkie aby oddychać
Życia energia przestanie płynąć w nas
Wszyscy bez wyjątku w męczarniach będą zdychać

autor

nicość

Dodano: 2004-11-25 00:43:33
Ten wiersz przeczytano 469 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »