***zniknąć
zniknąć nie jest trudno
w bezgwiezdną noc rozpuścić się
we mgle jak widmo odejść
zatrzeć każdy promyk uśmiechu
w nicość obrócić wiosenne poranki
zapach lata i usta blisko trwające
odlecieć jak wiatr lekko bez nadziei
poruszyć tylko drzew liście samotne
ostatni raz spojrzeć na ziemię matkę
pozostawić po sobie jedynie ciszę
pustkę w umysłach i sercach
zapomnienie szybsze jest niż łza...
(tylko pytam czy naprawdę warto...?)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.