Zniszcze Cie , gdy umrzesz..
gdy będziesz umierał
nie wybacze ci..
gdy już umrzesz,
zobaczysz jak płacze
łzami szczęścia..
będę chodzić na twój grób
i gasić wszystkie świeczki,
aby cie Bóg cie nie wpuścił
do nieba..
każdą modlitwe
o zbawienie twojej duszy
zabije jednym słowem..
przeklinam cie...
gdy i ja dostane sie do piekła..
zdobędę Szatana i poprosze,
byś doznał największych katuszy..
będziesz czuł gorszy ból
od tego, który mi zadałeś..
będziesz wił się przedemną
jak wąż przed swym stwórcą..
będziesz błagał o wybaczenie -
popatrze ci prosto w oczy i powiem
jestem twoim koszmarem,
który dopiero się zaczął..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.