znów...chcę
Chcę znów podziwiać
kłosy w zbożu.
Światło co
w stawie się odbija.
Rosę po poranku
na liściu brzozy.
I te blaski
na zielonej trawie.
Mokry zapach
mchu i igliwia.
Trzepot skrzydeł
ptaka co siadł na płocie.
Ten koloru czar-
malwy obok domu.
Biało malowane okiennice.
Liści szmery
i echo wśród wąwozów.
To wszystko
czy to tak wiele?
Kocham Cię życie.
pamiętasz mowiłeś mi ....znów nadejdzie ten dzień będziesz chcieć dziś chcę znów
autor
sarenk@
Dodano: 2007-02-20 19:52:02
Ten wiersz przeczytano 408 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.