I znowu...
I znowu zimna kołdra
Przez nikogo wcześniej nieogrzana
I znowu któryś z rzędu pasjans
Kolejna wygrana
I znowu rozmyślam o czymś
Czego nie będzie
I wiem nie jestem w błędzie
autor
Izabela M
Dodano: 2011-03-25 10:42:22
Ten wiersz przeczytano 503 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Nie tak szybko moja droga , do łózka jest droga.
Otwórz oczy , dobrze patrz, kogo chcesz na męża
brać.Czasem lepie więcej czekać niż po roku już
narzekać.
Pozdrawiam
smutny obraz samotności
Grać w pasjansa przy płomyku świecy, czekać chwili gdy
płomyk sam zgaśnie, bezsens samotności,tunel
ciemny,światełkiem nie zalśni
Zimną poduszka, i zawsze te same cienie na suficie,czy
tam musi być, to Twoje życie.
Okno niedomknięte, czeka na ludzka rękę
Ktoś dotknie, otworzy z zewnątrz głos usłyszysz,
przerwie ciszę.
Nie zakrywaj głowy poduszką, zawołaj głośno- krzycz do
otwartego okna, jestem samotna.
Samotnych nas jest wielu, dużo w tym z naszej
przyczyny, nieśmiałość, wstyd przed niczym, obawa
przed tym co będzie, strach przy kolejnym popełnionym
błędzie.
Wiem, i to mam w sobie, że należy mimo obaw i wstydu
wyjść do ludzi samemu. Co czynie - słowem jestem przy
Tobie,a może ogrzeję twoje wezgłowie
Spokojny, mądry wiersz. Brawo!+
O przemyśleniach, przed snem i w ogóle, dobrze
napisane z melodią smutku; całą orkiestrą. Uśmiechu na
dzisiaj Ci życzę, pozdrawiam:)