Zobaczyłem Cię w niedzielę
Dla W.
Zobaczylem Cie w niedziele a teraz tęsknota, którą odczuwałem zeszła ze ściany nad łóżkiem i zajęła cały pokój, teraz obcuje z nią gdziekolwiek się nie obrócę i wzroku od niej nie mogę odsunąć i szeleści jak oczy zamykam. Zacząłem ją powoli układać do szuflad i stawiać na półkach, żeby się przypadkiem nie potknąć i nie poobijać. Wystarczy, że jak wisiała na ścianie to nie raz spadła mi na głowę, a ramkę tęsknota ma mosiężną.
autor
niedźwiedź
Dodano: 2009-12-10 14:18:47
Ten wiersz przeczytano 572 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.