Bank-bank!

Znakomite te Twoje wiersze, czytam i śmieje się do
rozpuku:)

zajrzalam po niewczasie, wiesci kraza, ze dokladasz
sobie glosy, figurujesz pod wieloma nikami. Poniewaz
jestem otwarta i nie lubie siedziec cicho wiec
napisze, jesli to prawda, to nie warta zachodu.
Przeciez o wartosci wiersza wcale nie swiadczy ilosc
piorek, wszyscy to wiemy. Czy warto wkladac az tyle
pracy, zeby wrzucac te punkty. Coz to za zaszczyt ze
zlotej stalowki otrzymanej w drodze oszustwa. A swoja
deoga nie mam nic przeciwko Twium fraszkom, niektore
mi sie podobaja. Serdecznie pozdrawiam.

Rozkładasz na łopatki trafnością i spostrzegawczością
:)

To fraszka na naiwnych. Oj wielu mamy takich w naszym
kraju.
Wiersz czyta się lekko i przyjemnie. Nauka wypływa z
niego należyta. Rymy ciekawie dopasowane.

Co mnie tu zaskoczyło?, że tu tyle głosów narosło jak
procentów w banku. A fraszka godna zapamiętania to
fakt na 102%.

samo życie,łatwiej kredyt brać niż spłacać potem z
odsetkami

/być może warto pamiętać jest o niej,
zanim skosztujesz procentów z nieba./ - a oferty kuszą
i niejednego pętlą zaduszą :( - gorzka prawda - tylko
z drugiej strony jak ludzie maja żyć? - Ilu jest bez
kredytów, kart itp...

Przemyślnie dobrany tytuł. Dobra z przestrogą w
poincie fraszka.

Wesoło się zaczęło...lecz smutek zwieńczył dzieło.
Fraszka super...ku przestrodze. Pozdrawiam.

Zwłaszcza w okresie świątecznym dobrze jest o twojej
fraszce pamiętać.

Wiersz w groteskowej formie, aczkolwiek temat wcale
zabawny nie jest.

Dobra fraszka i zarazem cenna przestroga.

Fraszka pod rozwagę, zwłaszcza w okresie
przedświątecznym, żeby nie strzelić sobie samobója.

Wierszyk jest po prostu świetny. Na bank!!!!

Lubię dobre satyryczne wiersze, a zwłaszcza kiedy
niosą ze sobą pewną naukę.