zostało cierpienie...
złośliwy śmiech,
brak łez.
jeden pocałunek,
dotyk twoich słów,
budzi mnie każdej nocy
z głębokiego snu.
Trwać ciągle chciałabym
w twoich słowach,
w twoich snach.
tej miłości która
łączy na.
Wspomnienie tamtych dni
nie pozwala uciec mi.
Nie spostrzegłam wtedy
Twoich kłamstw.
W cierpieniu teraz trwam,
nie wiem czy zaufam
jeszcze raz.
I teraz zostało mi tylko cierpienie i
milion
po tobie wylanych łez...
autor
"niewidoma"
Dodano: 2009-11-09 11:53:34
Ten wiersz przeczytano 491 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
zranione serce długo się goi.....i długo
cierpi....ale.....ale kiedyś znów zaświeci słońce
...na pweno....
bardzo smutny i rozgoryczony wiersz... pozdrawiam...
Kiedyś i te rany się zagoją. Za wiersz+.
ładny wiersz tylko spojrzałam na nick "niewidoma " ...
może naprawdę ... pozdrawiam
Warto spróbować!Powodzenia
takie rany goją się długo -popraw literówki poceunek-
ucec-wszystkiego dobrego życzę i pozdrawiam