Zraniona
Pragnąłeś mojego szczęścia
lecz tak bardzo mnie zraniłeś.
Chciałeś oszczędzić mi cierpienia
ale jeszcze gorsze zadałeś.
Odchodząc bez słowa
zostawiłeś samą jak palec
w ogromie tego świata,
bólu, cierpienia, rozpaczy.
Myślałeś, że będę szczęśliwa
że wkońcu przestane się smucić
ale się pomyliłeś
zraniłeś jak nikt inny.
To dla Ciebie... choć zadałeś mi ból nadal Cię Kocham!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.