Zraniony...
Słońce gaśnie i nie grzeje,
serce deszczem burzy krwawi,
tęcza juz nie kolorowa,
rozpacz uczuciami bawi.
Noc wiecznością sie wydaje,
dusza się zalewa łzami,
świat przybiera szare barwy
gdy przyjaciel ciebie zrani.
:-((((((((
autor
Milczacy_wiatr
Dodano: 2006-11-12 00:01:19
Ten wiersz przeczytano 590 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.