Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zraniony ptak

Kochałam naprawde! Ty tego nie doceniłeś ŻEGNAJ

Siedze na brzegu,
woda obmywa mi stopy.
Myśle o Tobie i.....
Wiem nic mi nie obiecywałeś,
a jednak nadzieje dałeś.
Twoje spojrzenia rozbudziły marzenia
Twoje gesty,uśmiechy,słowa
oddac życie byłam gotowa!
A teraz boję sie jak zraniony ptak
poderwać do lotu.
Nie chcę sie wzbić i znowu spaść
na nowo bólu przeżywać.
Boję się miłości!
Ty rozbudziłeś ten starach lecz kto inny bedzie go leczył.
Minęło tyle czasu i...........
wystarcza mi już tylko twa przyjażń i nasze długie rozmowy
Teraz kto inny jest dla ciebie umrzeć gotowy!

autor

GuSia:-)

Dodano: 2006-09-22 15:08:21
Ten wiersz przeczytano 432 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »