ZRÓB OBORĘ
Nudzili się kolesie
z pewnego osiedla,
a gdy oni się nudzą
to dzielnica jest biedna...
- I zrobili oborę
mały dym na sto osób,
poleciały kamienie,
poleciały garści włosów.
I już nie było nudno:
tak fajnie się nawalać,
to nic że cały miesiąc
zszywano ich w szpitalach...
Potem znowu kolesie
nudzili się trochę
i zapragnęli odwiedzić
koleżankę Gochę.
- I zrobili oborę
imprezę w jej chacie,
aż z okien leciały
butelki i gacie...
Zarzygali pół domu,
zerwali tapetę
i jeszcze wynieśli
mikrofalę na metę....
Poszli raz kolesie
na spacer na rynek,
obejrzeć wystawy
i łyknąć po piwie.
- I zrobili oborę
bo we łbach mieli pusto
i w ludzi rzucali
kiszoną kapustą!
Dziewczyny łapali
i podtapiali w fontannie,
szczypali staruszki,
włazili na latarnie...
Pewnej nudnej soboty
poszli kolesie na disco,
by bajerzyć laski
i dać z siebie wszystko.
- I zrobili oborę
i gdy leciał DJ Bobo
to na stołach bilardowych
walneli małe pogo
i demolka lokalu,
tak świetnie im szło...
Teraz kolesie się nie nudzą
- czekają na wyrok....
...Bądź zwierzęciem,
bądź potworem,
dołącz do nich, zrób oborę !
W domu, kiblu, knajpie , w szkole
bądź jak bydle, rób oborę !
Będziesz wszystkich świń idolem..
Tylko rób jakąś oborę..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.