ZROZPACZONA...
Za kim tak tęsknisz
z rozpaczy łzy ronisz
stoisz nad rzeką
z nisko pochyloną głową
prawie dotykasz lustra wody
przytuliłam się mocno do ciebie
chcąc cię pocieszyć najmilsza
zrosiłaś mnie srebrnymi perłami
twoje długie rozpuszczone włosy
muskały delikatnie moją twarz
byłaś taka piękna w swej nostalgii
gładziłam szorstką skórę
i usłyszałam ciche bicie serca
przemówiłaś powiewem wiatru
zostałam twoją siostrą
w melancholii
wierzbo płacząca...
Barbara Szuraj
https://www.youtube.com/watch?v=Fy8b0P_bOIc
Komentarze (34)
z przyjemnością przeczytałam drugi raz
Basiu, serdecznie pozdrawiam :)
Pięknie.
:))
Życie i przyroda to jedność nadziei na lepszy los...
Miłego wieczoru:)
Witaj Basiu.
Pieknie!, lubię obrazy, właśnie pięknie namalowałaś,
słowem.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Piękna melancholia z niesamowitym klimatem.
Pozdrawiam :)
pięknie, nie ukrywam, że lubię takie klimaty :-)
przemawia Basiu :))Uwielbiam kontakt z przyrodą
zwłaszcza teraz Pozdrawiam:))
Ladna melancholia.
Pozdrawiam:)
Ładnie temat podany...
+ Pozdrawiam :)
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
puenta mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła. ładna
nostalgiczna liryka.
pozdrawiam Basiu :)
Piękny wiersz pozdrawiam serdecznie;)
Ładna melancholia.
Rozbudzasz wyobraźnię czytelnika.
Pozdrawiam Basiu
Marek