zupełnie nie na temat
bo jeśli myśli są niczyje
i służą tylko za przebranie
słowo do skóry łatwiej przyschnie
przez lata wryte w siwą pamięć
kiedy się snują jak tramwaje
bo cel jedynie w tym by dowieść
prawdę wyrosłą z wyobrażeń
znika znaczenie gdzie dnia koniec
nieokreślone jak margines
dla czasu nadal traconego
i poszukiwań gdy jedynie
ulegać chcą syrenim śpiewom
mieć je na własność by treść nadać
ulotną zmienić w rzeczywistą
można gdy między bajki wkładasz
nie napisaną jeszcze przyszłość
wiernemu czytelnikowi...
autor
Colett
Dodano: 2011-04-21 16:13:17
Ten wiersz przeczytano 686 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Luuubię. Baardzo :))
Ciekawie i ładnie napisany wiersz:)
Lubie takie wiersze :)
Czy ktoś piękniej tu rymuje od Ciebie? Czytanie owych
rymów to czytanie w niebie.