Zwolnij...
żuczku mój
miedziano złoty
delikatnie drepczący nóżkami
po kręgosłupie
mojej
moralności
zwolnij
proszę
troszeczkę
na chwileczkę
daj odetchnąć
złapać wdechów kilka
bom zmęczona
twoimi kroczkami
dusza już nie taka
poddaję się...
powiedziała
owca do wilka
Komentarze (29)
:))
Miłego wieczoru.
Fajne
taki inny wiersz o moralności
pozdrawiam:)
Ha!
Ciekawy wiersz...
miłego wieczorku:)
chociaż żuczkiem go nazwała,
to jednak cała nie została :(
Super! :-) +
Doskonały przekaz, super!
Dzięki Polianno i miło mi, że zajrzałaś:-)))
miedzianozłoty albo miedziano-złoty
Jeśli owca się poddała
wilk syty
a czy ona cała?
dobre uklony
Owce się raczej nie poddają, barany prędzej ;)
Pozdrawiam :)
;)
a wilk tylko o jednym jak zdobyć ofiarę....
pozdrawiam:-)
po kręgosłupie
mojej
moralności
Czasem poddanie bywa zwycięstwem!
Pozdrawiam!