Zwyczajne słowa składam, ku...
Goethe napisał ze trudno ukryć ogień i jego
dym
marzenia i słowa gorącej miłości poleciały
z nim
bo gdy jest płomień ,żar, powstały
popielata popioły
do dalszych wyczynów miłosnych już nie
skory
Kiedyś- ach tamte lata, nawet dziś w to
wierzę
Młody żarliwy nieokiełznany płomień,
dzikie zwierze
wiatr co hula po pustych pokojach,
intymnych alkowach
pozamiatał tamte chwile, resztę po kątach
pochował
Goethe napisał jeszcze wiele wspaniałych
słów
piękno słowa wynosił na ołtarze, tak go
czytam
Miłość choć może być najgłębiej ukryta
winna chociaż przez chwilę dotknąć
człowieka
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (7)
Ladnie o miłości
Pięknie o miłości.Pozdrawiam:)
Miło piszesz o Goethe. Miłego Bolesławia:-) .
Zgadzam się z Twoją refleksją Bolesławie i tym
bardziej z pointą.
Goethe również napisał o zaprzedaniu duszy diabłu w
Fauście,a ją lepiej zaprzedać miłości:)
Pozdrawiam serdecznie.
Miłego dnia życzę
Pieknie piszesz, z taka czułościa:-) pozdrawiam
pozdrawiam ciepło Bolesława romantyka:)
w zadumie czytam te słowa,ukłony