Życie...
Nie unośmy się dumą,
zranioną ambicją,
nie krzywdźmy bezwiednie...
Nie milczmy, gdy można
tak wiele powiedzieć...
Nie odmawiajmy pomocy
i wzroku nie odwracajmy...
Każdy dzień tym jedynym nazywajmy...
Bo bywa, że jest już za późno!
Gdy wieczność otwiera bramy...
Z rozpaczą w oczach,
w zadumie, wyciszeniu,
nad grobem bliskiej osoby łkamy...
Zapalamy znicz,
modlitwę odmawiamy...
A z duszy kilka słów się wyrywa...
...Za późno...
...Przepraszam...
...Wybacz...
[*]
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.