Życie boli...

"...było spokojnie. Taka kosmiczna cisza. Jakby ktoś spóźnił się i przyszedł w puste miejsce..."

Żyję na pustyni uczuć.
Nic mnie nie cieszy.
Czuję sie taka samotna,
jakbym nie miała rodziny ani przyjaciół,
jakby nic dobrego w moim życiu
już nie miała się zdarzyć.
Zimno.
Za oknem ciemno, pada,wieje wiatr.
Nie mam siły ... bo życie boli.
Mam ochotę być tam,
gdzie mnie nie ma.
Schować się w miejscu,
w którym nikt mnie nie znajdzie.
Żeby nie patrzeć,
nie słuchać,
nie rozmawiać.
Bo po co?
Kto zechce mnie
- taką pustą -
urzeczywistnić?
Po co mi to wszystko?
O wiele lepiej pozamykać okna, drzwi,
przykryć głowę kocem.
To nie ważne,
że łzy spływają po policzkach.
Jak płaczę, jest mi lżej ...
Nie odpowiadam,
nie istnieję,
nie ma mnie...

...

autor

>pesymistka...

Napisany: 2005-07-16 Dodano: 2005-07-16 16:21:12

Ten wiersz przeczytano 455 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Biały Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie