Życie chwilą
To moje życie, jeszcze biegnie
a ja, nadążyć już nie mogę...
niedługo sił zabraknie pewnie,
by z nim wyruszyć w dalszą drogę.
Tylko mi żal, że pozostanie
coś, co być może warte biegu,
kiedy już tylko będę w stanie
dreptać wolniutko, obok niego.
Wypadnie się pogodzić z faktem,
że wkrótce- całkiem, mnie zostawi,
nie będzie żadnym to, nietaktem
lecz przykro, gdy się- chwilą jawi.
autor
zofia
Dodano: 2017-02-27 16:58:58
Ten wiersz przeczytano 2672 razy
Oddanych głosów: 52
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
Życie żegna nas na cmentarzu, oddając nam ostatni
honor. Smutny wiersz. Życzę autorce zdrowia a peelce
więcej optymizmu. Jesień życia może też być piękna.
Z ogromnym podobaniem ;)
Pozdrawiam
Świetna refleksja o przemijaniu i puenta, pozdrawiam
ciepło.
Piękny
Pozdrawiam :)
Ja też tak mam. Pozdrawiam cieplutko
Ładna refleksja.
Czasami kiedy stoję przed lustrem, myślę podobnie. Tak
szybko to życie umyka, że nie nadążam dotrzymywać mu
kroku. Dopiero kiedy patrzę na wnuka, zdaję sobie
sprawę, że przecież jestem w przecinku jesieni.
Pozdrawiam:)
Marek
Czymże jesteśmy w tej czasoprzestrzeni?
A zycia chwilą właśnie
pięknie piszesz o smutnym przemijaniu
serdecznie pozdrawiam
ja bym chciał żyć długo tylko musze coś mieć z życia
pięknie ujęty nasz czas po drodze zwanej życiem
Nie myśl Zofio o przemijaniu,
lecz o Zmartwychwstaniu:)
Serdeczności świąteczne przesyłam,
miłych Świąt życzę:)
Pogodnych i radosnych Świąt Wielkanocnych, Zofio :)
Radosnych Świąt, Zofio :)
Dzięki za komentarz...pozdrawiam
W oczekiwaniu na Twój nowy wiersz Pozdrawiam
serdecznie +++