Życie jak rzeka
Człowiek jak rzeka z kropli poczęty
czystym trysnął strumieniem
mglą delikatnie kwiaty zraszając
spływa po górskich zboczach
żądny jak młokos wielkiej przygody
wartkim nurtem rwie się do miłości
topiąc tajemnice w duszy głębinie
na brzeg wyrzucone stare kalosze
śnięta ryba co miała być złotą
trzech życzeń nie spełniła
w ślepym gniewie z piana na ustach
niszczysz worki z piaskiem rozsądku
Życie w pospiechu budując zapory
ujarzmia w karby buntownicze myśli
barki wspomnień w pokorze unosząc
płyniesz w spokojnej zadumie
wzrokiem zamglonym tęsknotą
cierpliwie wypatrujesz oceanu
Znowu te ogonki Wers jedenasty pian(a) plus ogonek
Komentarze (35)
Zycie jak seksunda pozdrawiam
Wszyscy dzisiaj się spieszą. Może dlatego, że życie
tak szybko ucieka? Pozdrawiam cieplutko:)
Piękny melancholijny wiersz. Pozdrawiam.
Barki wspomnień w pokorze unosząc-Melancholijnie i
życiowo.Ładnie,pozdrawiam :)
życie jak rzeka szybko ucieka