Życiowy głód
Posłodzę sobie życie
kostkami rozkoszy
dodam kryształki
szczęścia i miłości
Będę pił z pucharu
łapczywie przełykając
ambrozję dla warg
nektar dla języka
Przegryzę wszystko
tabliczką bogactwa
z posypką luksusu
w polewie wygody
Otulony kocem raju
zasnę na łożu kontaktów
z plikiem przyjaźni
i sakiewką poddanych
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.