żywe wspomnienia śpią
Zmierzam w odległe miejsce
W miejsce, gdzie nie możesz być ze mną.
Tam wciąż żywe wspomnienia śpią
Żyją tam, żyją we mnie..
Ty ich nie znasz, Ty ich nie pamiętasz
Tam dojść muszę sama
Sama muszę je zbudzić
Księżyc powoli dochodzi na miejsce
Czas jest moim wrogiem
Musze zdążyć przed wyznaczonym czasem
Inaczej – one odejdą w zapomnienie
Do tego nie mogę dopuścić
Gwiazdy torujcie mi drogę,
Księżycu zwolnij swój obieg
Ja tam muszę zdążyć....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.