Zza Raju
lustro - psuje boską robotę zmieniając piękno absolutne w kompletną brzydotę / al-bo - (s)top model / ; czyimkolwiek jest /.../świat leży daleko na wschód od edenu /M. Kościuszko/
Nim 'Waterloo w100dniach'
bez krzyża
południa
/ nastąpił wraz z "potem" /
pomimo że z Gott-em
Zdumiony - mąż kroczył
A n a n a s bez zboczeń
Bóg - Światło wylewał
lecz przez ten cień z Drzewa
miast
Salve Regina
mam siup
w dziób pingwina
bo tam
drogę litą
zastąpił mi/... Pyton
od razu z kopyta:
- "jabłuszko " ma
vita -
min "daje" nadwagę
"nad i n n e przewagę ..."
/odmawiam,
bo w słowach
że:
'dofinansował'
'promocja'
'tak tylko'
śmier(ć)-działo mi zmyłką/
odmawiam pacierze,
polegam na wierze:
jam jego j e d y n a
- "piękniejsze są!"
?
- "kpina!"
piękniejsze są? kpina?
bis - "jak to dziewczyna"
wą(ż-ale)ż o chłopie:
- "spod ziemi wykopie"!
w(ci)ąż wierci zajadle:
mi/mnie
'tę/tą'
owym szpadlem
???
nieswoja w południe
zajrzałam w tę studnię:
na ÓCZ 'mych' zazdrości:
' CUD wejrzał PIĘKNOŚCI '
~~~~~~~~~~~~~~~~~
doganiam Pytona:
- daj jabłko! bo skonam
- " nie chciałaś ... ladaco "
- Błąd
- "(@)!"
- sorki,
- "($)?"
- ... niech stracę
- ".(#)"
/ ... /
stąd list - moje wycie
r o z p o z n a j ... o d b i c i e
i
nie bój się s i e b i e
ja - Nowa** -
-> do Ciebie.
* - Zdumiony = Adam - z: Tryptyk Rzymski JPII ** - Nowa = Ewa -> Ewangelia -> Ewa-angelo = dobra nowina Całość: na podstawie opowiadania Paulo Coelho [Przyjechał ktoś z Maroka]
janusze.k
Komentarze (56)
stażQ masz trafność w 100% niestety
Bla, bla , bla - naturalnie moim zdaniem.
Witaj Januszku. Co ty tu dziecko nacudował,
ponapisywał, nakropkował, a ja ani be, ani me, ani
kukuryku!
Ciężko mi Panie
idzie to czytanie...
ale ludzie się znają i chwalą. Pozdrawiam Cię bardzo
serdecznie.
:)
akurat!
al-bo pisaliśmy niezależnie
ten wiersz już na beju zaistniał tylko że coś go
obcięło
ale akurat dziś
przypadkowo
odkryłem przyczynę obcięcia i wstawiłem ponownie
więc to musiało być zakrzywienie czasoprzestrzeni.
ps. a skąd Pyton wiedział o Twoim wierszu?
też przypadkiem?
dokładnie;)
ps. czyli na jednej stronie szali [huśtawki] ciało na
drugiej dusza
czyli co - Ty byłeś inspiracją dla mnie? uwierz, teraz
dopiero przeczytałam Twój wiersz:) możesz nie wierzyć,
jestem czysta, wiem to od siebie... dobranoc:)
al-bo przy okazji pod Twoim wierszem komentarze mówiły
raczej że lustro szpeci
tu raczej odwrotnie
i
wtedy pojawiła się zazdrość
itd itd itd
al-bo - nie wierzę w przypadki,
zwłaszcza te czyste
:)
trudno nadążyć wzrokiem, tak żonglujesz słowami, a na
nas ie:) gdy się wczytać, jest sens i piękne
przesłanie, jak w opowiadaniu Coelho, choć pamiętam
jak przez mgłę (kiedyś pasjami, później mnie znudził);
rzeczywiście pasuje to moje lustro, pisałam bez żadnej
inspiracji, czysty przypadek:)
do Celiny Ś.:
jako ktoś z nev Age spotykał sie z tymi z poza jak np.
ów z Maroka
zajrzyj do al - bo
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/stop-model-456790
Z serii do przegryzienia. Już podobny był bo
rozgryzałam. Ciekawe wątki i obrazy. Paulo Coello -
nev Age, kiedyś się nim zachwyciłam ale szybko mi
przeszło.
Drodzy Goście,
jako że dziś mam mało wolnego czasu zapraszam na
poczęstunek do al-bo
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/stop-model-456790