)))-: Jej płacz :-(((
Nawiązując do wcześniejszego wiersza "Jej smutek", postanowiłem dopisać parę słów dotyczące tej samej osoby, starając sie odzwierciedlić aktualny jej stan ducha.
Ogromny swój smutek utop w oceanie łez,
nie wzbraniaj się - płacz gdy płakać się
chce.
Z nikąd żadnego wsparcia, wokół ciemna
noc,
towarzyszem ból - wciąż otacza Cię samo
zło.
W sercu rany a weź je czart,
za oknem hula nieprzyjemny wiatr.
Z serca jego bije bezlitosny chłód,
obiecywał gorące - pozostał tylko lód.
Złowieszcza wokół głusza gra,
spowity mgłą zupełnie świat.
Strugi deszczu nieprzerwane
płaczą - jak Twe oczy ukochane.
Jak reminiscencja westchnieniem,
wchłania serce swym cieniem.
Tak gorzkie łzy utopią się w deszczu,
nim cierpienie Twoje obwieszczą.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.