*** Anioła spotkałam - Aniołem...
Dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków i informuję,że zaliczyłam Matematyka - 5 Angielski - 4 Dziś o 16.30 czeka mnie jeszcze egzamin z polskiego:)) Padam na nosek ze zmęczenia ale uczę się:)))
Spotkałam Anioła na swojej drodze
Był taki mały, drobniutki.
Wziął mnie za rękę, uśmiechnął się czule
i rzekł – Chodź ze mną, ja Ci
pomogę.
Już nie widziałam sensu w mym życiu.
Poszłam więc za nim – cóż robić
miałam?
Ja przecież prawie
nad grobem swym stałam...
Trzymał mnie mocno, prowadził wytrwale.
Gdy chciałam uciec – przytrzymał.
Łzy mi ocierał i płakał ze mną
i bardzo często podnosił z kolan.
Dalej wędruje przy moim boku.
Puścił już rękę, bo idę sama.
Niedługo odejdzie pomóc duszyczce
która nad grobem swym będzie stała...
On będzie wspierał mnie w ciężkich
chwilach.
na zawsze w sercu moim zostanie
Teraz już mogę sama wędrować
i łapać za ręce dusze zbolałe.
Ja też już jestem takim Aniołem.
Potrafię kochać, pomagać chcę szczerze.
I będę czynić wszystko co dobre
bo do Aniołów wreszcie należę!
Dziękuję mojemu Aniołowi za słowa wsparcia i za tą wielką wiarę w moje możliwości:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.