Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

... bo tam

trzaska zgloska i zanosi sie margines
na placze bez lez wykrusza sie w strach
i mam odwage
tylko zamykne oczy bo nie tak

nie tak
nie odmawiam jednak nie chce
slowa migotaja gubia gesty na oslep
uderzaja o kant

lepkie odniesienie splywa mgla
rozbiela sie swit
w umieranie bawi sie noc

a my
kurczymy sie odbierajac swiatlo
kazde na wlasny rachunek

bez
odmienil sie tegoroczny maj

sorry, nie mam polskich liter

autor

hewka

Dodano: 2007-05-31 01:58:20
Ten wiersz przeczytano 545 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »