*** /jeżeli mnie miłujesz/
jeżeli mnie miłujesz wykonaj mą wolę
uczniu mój faworycie skarbniku mych snów
wydaj mnie na łaskawą pastwę sanhedrynu
nie chcę zbawiać ludzkości ciało ciąży
już
ostatni apostoł najwierniejszym był
w imię miłości
w imię słabości bohatera
dał ci chleb wino gwoździe bok i całun
Judasz zbawiciel
też samobójca
oficki święty
zdradzony przez krzyż
gwizd zamiast fanfar
wciąż niesie krzyż
autor
Wanda Kosma
Dodano: 2016-03-25 20:46:54
Ten wiersz przeczytano 2452 razy
Oddanych głosów: 56
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
I mnie wiersz zatrzymal refleksja.
Bardzo dobry, poszukujący ludzkiej twarzy...
i kontrowersyjny w temacie.
Bardzo przejmująco - msz to dobry wiersz. Z pewnością,
w tym temacie, wyróżniający się na beju. Mnie
zatrzymał.
gwizd zamiast fanfar
wciąż niesie krzyż
Radosnych Świąt Wando.
ladnie ciekawie pozdrawiam swiatecznie pozdrawiam