MARZENIA MIŁOŚĆ FANTAZJA
przy blasku świecy zapatrzone oczy
ciche westchnienie czy późno na miłość
choć czas zaciera ślady jest bezlitosny
daje i zabiera sił już nie starcza
o miłości moja promyku słoneczny
dający tyle ciepła budzący ze snu
nie trzeba ciebie szukać jesteś tu
spadasz znienacka kradniesz dusze
droczysz zmysły w pieszczocie subtelnej
spijasz słodkie wino miłości z umiarem
potem śmiech szczęśliwy szczery
och gdybym była wróżką miała moc
moja fantazja koc pod osłoną nocy
rozłożyła z uśmiechem zaprosiła
dziwne uczucie kiedyś sama marzyłam
precz z narzekaniem głośno wołam
miłości moja zapraszam ciebie...
Komentarze (39)
ładne zaproszenie do miłosci
miłego dnia:)
- to ja też tak zawołam, razem z Tobą .... //jeżeli
pozwolisz oczywiście //
- :)
Każdy ma jakieś fantazje. Miłego dnia.
Ładne zaproszenie :)
Twoje zaproszenie brzmi jak zaklecie, niech sie
spelni. Nie licza sie lata i miejsca, milosc zawsze i
wszedzie. Pozdrawiam pogodnie.
Przepięknie rozmarzony wiersz. Cudowne zaproszenie dla
miłości.Pozdrawiam serdecznie:)
Dobry, apostroficzny przekaz.
Miłego wieczoru
Takie zaproszenie godne przyjęcia :)
tak ładnie rozmarzyłaś że i mi wyobraźnia ruszyła :)