posłanie
uśmiecham się do myśli
ciepłem oddechu rozpływam się we śnie
niespokojne myśli otulam
pewnością oddania
ciche wibracje pragnienia
nocną bryzą płyną
w bezduszną przestrzeń oddalenia
czule chłonę ich tajemny dotyk
ufnie powierzam
wieczornym cieniom
nieme fale tęsknoty
spokojna
usypiam
w tobie
autor
MEG
Dodano: 2013-04-29 21:05:09
Ten wiersz przeczytano 2270 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
Odprężona, uśmiechnięta wpadła w Morfeusza pęta.
Rozmarzyłam się piękny wiersz
wszystko co daje spokojny sen, bez niepokoju o
przyszłość daje nam też spokojne dni...
Najważniejszy jest spokój, jeśli mamy go zasypiając
wszystko jest ok.
Cieplutko pozdrawiam +
Ten tajemny dotyk nie jedną rozkosz poczuje.Piękny i
zmysłowy wiersz,duży + pozdrawiam.
Piękny wiersz.Bardzo mi się podoba.Pozdrawiam.
Pięknie i zmysłowo :)
Faktycznie można się bardzo rozmarzyć, piękny,
subtelny utwór.
Na pewno miło jest tak usypiać. Miłego weekendu.:)
Miłych snów.Pozdrawiam.
Czerges, dziękuję za uwagi. Wezmę sobie do serca na
przyszłość, ale tekst pozostawię bez zmian.
Również pozdrawiam :)
A ja merytorycznie:)
W pierwszej strofce dwie metafory dopełniaczowe ,2x
myśli i niepotrzebne drugie "się".
W drugiej strofie kolejnie dwie dopełniaczówki.
W trzeciej kolejna. W sumie bardzo krótki wiersz i aż
5
dopełniczówek. Dużo.
Pozdrawiam :)
Kolejny raz czytam i ... Po prostu, pozytywnie.
I Morfeusz tulił Cię aż do rana. Piękny wiersz.
Pozdrawiam .C
Piękny i romantyczny!
Pozdrawiam:)