.... Znowu to samo ...
Spotkałam Cię.. Zajrzałam w Twe oczy..całowałam znów Twe usta...
Wszystko, co chcę powiedzieć
Wszystko, co chcę zrobić
To rozpaść się teraz
Wszystko, co chcę czuć
Chcę kochać
To teraz cała moja wina
Obawiam się tragedii
Jestem zatopiona w Tobie
Tragedia wydaje się być skończona
Aniele litości
Jak udało Ci się mnie odnaleźć?
Jak udało Ci się znów podnieść mnie?
Jak udało Ci się mną poruszyć?
Dlaczego jestem znów na nogach?
I widzę ciebie...
Kolejny upadek przede mną...
... A Ty znów miałeś mnie w ramionach...I znowu wykorzystałeś..dałeś nadzieję i poraz kolejny ja zabrałeś....Raniąc mnie jeszcze mocniej niż za pierwszym razem...
autor
dziubeczek
Dodano: 2008-06-08 20:17:05
Ten wiersz przeczytano 663 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
zycie to droga wzlotow i upadkow jak rowniez milosci
ze wzajemnoscia i bez niej ...wszystko zalezy jaka
droge obiwrzesz taki bedzie los
Miłość sprawia że stajemy sie naiwni a inni czasami to
wykorzystują. Tylko czy potrafisz odpowiedzieć sobie
na pytanie dlaczego??? Dla tych kilku chwil szczęścia
kiedy umierasz z rozkoszy w jego ramionach...