13-tka
w Tingo Maria znowu ukradli materiały
radioaktywne
nie będzie radioterapii dla Joany
drani złapali w porę
nie są naświetleni nie umrą
ale pewnie odejdzie Joana
jutro o świcie ktoś przedrze się do Limy
po nowy sprzęt
będzie dobrze byle tylko nie natknąć się na
plantację koki
nam nie wolno nosić broni
"do not fight aggression with
aggression*"
- co za pierdoły – wścieka się Borys
to jego kolej
będzie teraz dopieszczał biały gazik z
bezsensownym logo na drzwiach
trzeba czymś zająć ręce
zająć głowę
wstanie gdy mgła zacznie się rozpuszczać
a ja przykryję głowę poduszką by nie
słyszeć jak odjeżdża
z domu wyjdę dopiero gdy dżungla zatrzaśnie
się za odgłosem silnika
nigdy ich nie żegnamy
mrok już zakrada się zza rzeki
w dżungli coraz głośniej
- chodźcie strzelimy sobie selfie dla
potomności –
Borys celuje w nas palcami
niemądry żart z głębokim sensem
pamiętam jak w Tingo Maria wpinałam kwiaty
we włosy
podglądałam wielkie kolorowe papugi
i sprytne małpki które rzucały w nas
skórkami od bananów
nie wiem dlaczego o tym myślę
i jakie to ma znaczenie
dżungla jest piękna na zdjęciach w
prospektach biur podróży
albo przez pierwsze dwa dni
zostało nas trzynaścioro w Tingo Maria
ilu będzie pojutrze
za tydzień
za rok
selfie dla potomności to wcale nie taki
głupi pomysł…
-----------------------------------------
*nie zwalczaj agresji agresją
Komentarze (10)
Poruszające, wymowne wersy, pozdrawiam ciepło.
Wstrząsający obraz. Niestety -prawdopodobnie w
przyszłości też będzie podobnie, jak nie w dżungli to
w innym miejscu na ziemi.
Pozdrawiam serdecznie.
Akcja - reakcja. Przeczytałem z przyjemnością Twój
wiersz. Dla mnie dżungla, papugi, małpki to odległy
świat. Zdaję sobie sprawę, że krzywda, cierpienie
innych dzieje się wszędzie.
Pozdrawiam serdecznie
agresja agresją... wywoła agresję do potęgi
nieporównywalnej bardziej zajadłej..........życieeeeee
I ja jestem na tak
Tak, to nie jest najnowszy tekst. Będę tu więcej
publikować bo są tu świetni czytelnicy. To mnie
motywuje. Pozdrawiam.
Również jestem na Tak.
To bardzo dobry wiersz.
Nie jestem pewna, czy już go gdzieś nie czytałam.
Pozdrawiam:)
jestem na TAK
Bardzo dobry wiersz...
Wstrzasający.
Pozdrawiam
ciekawe przeżycia bohaterki.