Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

16.07.2006.

kazdego poranka budze sie z nadzieja
starannie skladam posciel
parze herbate i szykuje sniadanie dla dwojga
zasiadam przy nim i zastanawiam sie czy wrocisz zanim zdazy wystygnac herbata
zadzwonil bym ze czekam ale nie chce przeszkadzac
pewnie znow jestes zapracowana

sprzatam po sniadaniu i ide do ogrodu
woda w naszym strumyku wesolo plynie
i slonce jak gdyby jasniejsze niz zwykle
az kwiaty z goraca bledna

przycinam trawe i podlewam by byla wiecznie zielona
mowilas ze to kolor nadziei

nie gotuje obiadu bo mowilas ze kiedy wrocisz przywieziesz cos z miasta
mam wiec wiecej czasu by zajac sie ogrodem ...

przychodzi wieczor a Ciebie jeszcze nie ma
jak ciezko musisz pracowac

slonce juz zaszlo a niebo jasne jest od gwiazd
polnoc wybila a Ciebie nadal nie ma
pojde spac bo jak wrocisz znow sie na mnie zgniewasz ....

nastal kolejny dzien...
koloejne slonce ...
kolejna nadzieja ....

i wciaz czekam .....

AVE... wciaz na Ciebie czekam ....

autor

łajza

Dodano: 2006-07-16 21:04:04
Ten wiersz przeczytano 750 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »