264 Nigdy
Nie pisz do mnie proszę
cisza jest najlepszym
lekarstwem na zło
w ciszy wspomnienia myśli
wycierają i zasuszają łzy
z błota serce się wypłukuje
spokój nie zapuka już nikt
nie ocalę od zapomnienia
słów które ranią i tną
film na drobne cierpienia
urwany poszarpany w pył
nie chcę żebyś był nawet
w snach wymażę nazwy
imiona daty i wydarzenia
wymiotę kurz i syf nikt
nie będzie żył w moich
wspomnieniach gdybyś
w nich był już byś sczezł
jutro też jest dzień inny
bardziej czarny choć
niewinny za to bez łez...
Komentarze (33)
To wiersz przesiąknięty bólem, rozczarowaniem i
pragnieniem ocalenia od negatywnych wspomnień.
Wykorzystanie metafory ciszy jako lekarstwa na zło,
podkreśla potrzebę samotności i refleksji.
Sformułowania, takie jak „spokój nie zapuka już nikt",
wyrażają uczucie ostateczności i utraty nadziei na
pojednanie. Zakończenie wiersza, mówiące o wymazywaniu
bolesnych wspomnień i życiu bez łez, podkreśla
pragnienie uwolnienia się od obciążających
doświadczeń. Nie da się nie zauważyć, że treść jest
silnie osobista i wyraża intymne uczucia autorki.
(+)
Dziękuję ci Grazynko, mam bardzo malo czasu, staram
sie, wiec wybacz jesli nie nadazam czytac
Z calego serca pizdrawiam
Widzę, że już tutaj byłam, tak sobie sprawdzam, a w
wierszu widać, że ktoś peelce nacisnął na odcisk, a
ona pełen waleczności, ale to dobrze, msz, bo czasem
trzeba się postawić.
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu oraz lata, Beatko,
obawiam się, że nie znajdę żadnego wiersza, którego
wcześniej nie czytałam, zdrówka i spełnienia marzeń
życzę :)
Uluś
:)
wymiecione:)
Wymieć zapomnij pogoń w cholere...wyrzuć to z siebie
:))
Beatko Uściski :*:)
Robercie
uwielbiam emocje w wersach, dziękuję serdecznie:)
Weno,
dziękuję za pochylenie się nad tekstem:)
serdeczności:)
poruszający umiesz pisać emocjonalnie
Sporo emocji zawartych jest w treści,
ciarki przeszły po moich plecach:(
Dobrze że nie jestem w skórze peelki,
bo nie wiem jak bym zareagowała :(
Miłego dnia, beano :)
TOM.ashu
:))_;))))
Beano
W sumie to chetnie bym wszedl tylko nie po
sczeźnięcie:)))
TOM.ashu
nie wchodź...
wolę Cie takiego niesczezniętego:))
To ja nie wchodzę po co mam sczeznąć...
Rozalio dokładnie tak...
pozdrawiam:)
Krzysztofie, ale kolega kusi
a ja lubie kawę...
;))