Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

666

Wyciągając ku górze zniszczone dłonie
Chcę iśc do przodu,lecz wciąż tu stoję
ze wschodu na wschód
niedoskonała,zniekształcona
serce skleja szarą taśmą
spija krew ze wspomnień
zapanował spokój
Tylko ja w tym gronie
skrzynek nakręcanych
odróżniam
dobro od zła
miłośc od nienawiści
krzyk od ciszy
One durne
przytłumione, puste
na strychu
sześcset sześcdziesiąt sześc
lat zalegają

Dodano: 2009-02-23 17:51:31
Ten wiersz przeczytano 854 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

eRCa92 eRCa92

fantastyczny,fascynujący,mądry wiersz!bardzo mi się
spodobał.gratuluję........życzę weny i pozdrawiam
cieplutko:)

Nienelle Nienelle

Dobrze, że potrafisz odróżnić dobro od zła.
Nieprzeciętny wiersz.

CiszaJa CiszaJa

Pomalutku, małymi kroczkami, ale do przodu...zapanował
spokój to najważniejsze...pozdrawiam

Ahcort Ahcort

Dobrze, że już nie w kącie i nie na stychu, a
najważniejszy jest spokój i odróżnianie dobra od zła.
Tego trzeba się nauczyć. Jeszcze żeby wyrwać się z
tego zimnego wschodu :)

kingula:) kingula:)

Oby zawsze tak było. Trwaj!

sss sss

Ciekawy wiersz, do mnie- przemawia

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »