Ach...
Samotna nocą bez krzty nadziei
serce zranione ogromnym ciosem
gdzie ciebie diabli znowu wzięli
jak mam pogodzić pustkę pod kocem
tylko ja sama i wciąż mi zimno
miłość zniknęła pośpiesznym krokiem
nie będę płakać przecież nie warto
mam ciebie dosyć głęboko w nosie
autor
wolna róża
Dodano: 2014-10-29 23:21:59
Ten wiersz przeczytano 2205 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Nieregularny
Tematyka
Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Niezła puenta:)
Pozdrawiam
Tak trzymac pozdrawiam
dobra postawa tak trzymaj Pozdrawiam serdecznie:)