Ad maiorem Dei gloriam
Droga M. w wierszu celowo użyto archaików a co do ich ilości to wg mnie jest ich tyle ile trzeba :) pozdrawiam
Kim jestem? I dokąd ma droga prowadzi
Czy cała zielenią jest wybrukowana
Czy będzie kiedyś prostszą i łatwiejszą
Dziś nie wiem
I wiedzy tej już mi nie potrzeba
Skrupuły gdzieś tam zginęły przed laty
Kiedy raz pierwszy z drogi swej
zboczyłem
Zostały w zgrzebnej poszwie codzienności
Współczucie na garść miedziaków
wymieniłem
Kupię za nie wszystko,
Dziś promocja w niebie
Wszystko jest na chwilę
Wszystko jest z plastiku
Miłość, nienawiść, playlista przyjaciół
Co rano się rodzę
Co wieczór umieram
Jest wiek dwudziesty, śmierć jest
codziennością
Przestała trwożyć
Przestała zabijać, teraz się śmieje
Za Twymi plecami
Nie czeka
A my ją w dziele wyręczamy sami
Gdzie jest ma modlitwa
Gdzie jest zapach chleba, świeżej ciężkiej
trawy
przed zmierzchem koszonej
Teraz w plastiku motyl zatopiony
Jest wszystkim, co pozwala pamiętać
Że
żyję……………?
1.01.2009
URLOP !!!!!!!!!!! :)))))))))))))))))))))))) piątek i ........ już mnie nie ma :))))
Komentarze (11)
Zgadzam się z MISTIQUE, ale wierszyk i tak bardzo
wstrząsną moimi uczuciami, ejst pełen goryczy...;)
wiele pytan a odpowiedzi brak....dobry
wiersz....brawo...
jest ciekawie to na pewno "playista przyjaciół" -
nawet tu bardzo ;)
O POPRAWKACH
martom - racja z jednym małym ale
ten tekst to jeden z pierwszych białych/bez rymu jakie
napisałem nie czuję się dobrze w tej formie co widać
słychać i czuć nie mam też zamiaru przy niej mocno
pozostawać, traktuje to raczej jako wypadki przy pracy
nad każdą z uwag się zastanawiam choć nie ze
wszystkimi się zgadzam / moje prawo takie samo jak
wasze do krytyki /
Piszę w dość przewidywalny i klarowny sposób więc
jeśli komuś to nie odpowiada - nie ma obowiązku
czytania.
Jeśli z kimś polemizuję to za zwyczaj tylko ze
złośliwcami którzy krytykują dla samej radochy
krytykowania
Rozumiem co napisała Mis i w zasadzie ma rację lecz ja
wiem że tego tekstu poprawiać nie będę mimo iż jest
niedoskonały /nie zgadam się z Twoim zdaniem że jest
bezwartościowy / Dla mnie jest zapisem pewnego stanu
kiedy powstawał i dość dobrze go oddaje, poprawek więc
nie będzie a te niedoskonałości dla mnie są jego siłą
Pozdrawiam i dzięki za opinię
Milego urlopu!.
a teraz o wierszu:duzo ekspresji, podoba mi sie.
genialne! bardzo mi się podoba Twój styl. pozdrawiam
Jest materiał na wiersz, ale póki co - to wszystko.
Myślę, że jeśli w miarę poważnie traktujesz swoje
pisanie, przyjdzie czas, że się zastanowisz nad
uwagami i je przemyślisz, a z niektórych nawet
skorzystasz. A później przeczytasz swój wiersz i
dojdziesz do wniosku, że zmiany wyszły mu na lepsze.
Nie powinieneś traktować poważnie pochwał autorów,
którzy chwalą wszystkie wiersze po kolei :) Ktoś
powiedział, że pisze się sercem, ale poprawia głową .
Miał rację :))
Super podoba mi się wiersz...pozdrawiam
Wiersz bardziej pachnie dramatem i jest mocno
prawdziwy+
wiersz pełen goryczy, a zapach chleba skoszonych traw
i żaru marzeń mamy w sobie. Tego nie da się zabić tak
jak nie potrzeba litości, tylko uczucia które
pragnienie wynosi tylko prawdziwe Wiersz przemawia
otwarty i wyzwolony w tonie lekko romantycznym Dobry +
Pozdrowienia:)
Stell, staraj się pisać przy użyciu minimalnej ilości
zaimków. zamień z formy archaicznej na
współczesną:"ma" na "moja", "twa" na "twoja", "twymi"
na "twoimi", etc. pozdrawiam ciepło :)