Aktywista
Te krzyki w Polsce muszą się skończyć -
rozmyślał Jasiek – czas się przyłączyć.
Stanął nie po tej stronie,
diagnoza bach – stwierdzone:
niskie pobudki. Mus kaca niańczyć.
autor
Celina Ślefarska
Dodano: 2016-02-25 07:59:13
Ten wiersz przeczytano 2673 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (70)
Celinko gratuluję najlepszego z możliwych rozwiązań
czyli tej orzechówki z mlekiem. Połączenie tak
egzotyczne. Ale tak sobie myślę, że jeśli się coś
publikuje, to z definicji samemu nastawia się na
sztych czasem bolesny. Takie jednak było założenie,
gdy się coś komuś pokazuje. Stripteaserka obnażając
się też nie jest pewna aplauzu ale ryzykuje. Albo
inaczej obraz z jeleniem na rykowisku dla jednych może
być chałturą a innym może się podobać. Głowa więc do
góry i smacznej orzechówki życzę, do dna a nawet
głębiej.
Nie wiem jak interpretacja limeryka ostatecznie wyszła
czytającym ale dla jasności chodziło mi w nim bardziej
nawet o mnie, bo zainteresowałam się nagle polityką,
zaczęłam komentować i oberwałam nieźle i teraz leczę
kaca moralnego orzechówką z mlekiem. Tyle było w
sprawie. Wiem, że interpretacja (teraz to do mnie
dotarło) mogła być inna. To nie był wiersz o LW.
...aktywiści muszą uważać, w którą stronę się
aktywować, bo kac może być na całe życie - mimo, że za
polityką nie przepadam w tej formie - LIMERYK :)
wszystko łykam :))
Świetny limeryk.Pozdrawiam.
Jesli chodzi o Trwam i Radio Maryja nie oglądam,
teściowa skutecznie mnie do nich zraziła. Słuchają jej
znajomi i wiem, że są tam ciekawe audycje, ale nie
umiem się przemóc.
Zjechały mi dzieci i muszę się oddelegować. Ot Polska
tak to skwituję:)
Takie przygody w pracy to raczej zdarzają się często.
Mój przykład od zarania dziejów członek Solidarności,
ale koledzy ciągle mi mówili, że Ty ze swymi poglądami
nie pasujesz do tej organizacji. Skończyło się, gdy
przyjechał Duda do zakładu, zupełnie w sprawach
związkowych a rozpoczął na terenie zakładu co było i
jest niezgodne z prawem kampanię wyborczą na rzecz
Lecha Wałęsy. I wyszło, że ta reszta akceptująca takie
postępowanie nie powinna należeć do tej organizacji.
No i tu się różnimy ale tylko nieco. Też oglądałem
TRWAM, kiedyś gdy dużo podróżowałem samochodem i by
nie zasnąć nastawiałem Radio Maryja, doskonale
działało by nie zasnąć. A gdy Ojciec powiedział, że u
pijanego księdza spowiedź też jest ważna, o mało co a
walnąłbym w drzewo. Co do tych programów polecanych,
tu działa chyba jakiś czynnik wewnętrzny, który każe
mi (wybacz) dla zdrowia zwykłego wyłączyć toto i np.
zastąpić jakimś filmem porno.
widzisz mnie na FB?
Zaskoczę Cię. W pracy siedzimy w pokoju ja niby PiS i
koleżanka bardziej PO, trzecia osoba nieokreślony
pogląd. Tej osobie z PO załatwiłam to siedzenie ze
mną. Codziennie robimy rano prasówkę i dyskutujemy.
Nasze poglądy to tak jak Twój i mój. Powiem Ci, że
jeszcze nie pożarłyśmy się a dyskutujemy ostro,
ostatnio nawet częstujemy się ciastkami. Gorzej było z
inną panią, nobliwą 70-tką zwolenniczką PO. Tak ona
bez rozmowy z drugim od razu wyrokowała: mohery i
ciemnota. Argumentów nawet nie chciała słuchać. Kiedy
przyszło do naszego starcia na polu służbowym -
fachowość tej pani mnie powaliła. Była główną księgową
ale z tych kreatywnych księgowych. U niej wszystko się
dało policzyć i zaksięgować. Niestety tu musiała mi
przyznać rację i słuchać.
Wierzę Ci , w każde Twoje słowo, nawet gdy z
niektórymi się nie zgadzam. Ale nie napisałem, że nie
lubisz ludzi. Tylko namawiałem do tego by ich lubić
mimo sprzecznych poglądów. A udowodnisz to, nie
zamieszczając na swoim fb zdjęć złośliwych tych z
którymi Ci nie po drodze. A myślę, że przyjdzie czas,
że o innej wiośnie też napiszesz pięknie.
Biblia Szatana - jeśli polecisz przeczytam. Wroga mus
znać:))))
Czemu ich słowem gardzisz?
Ja chcąc być w miarę obiektywna słucham nadal TVN i
czytam "wrogie" gazety ale staram się też oglądać
wydarzenia na żywo by wrobić sobie zdanie. Czasem mam
wrażenie, że nie umiem zliczyć do trzech kiedy słucham
komentarzy niby mądrych i fachowych. Pozdrawiam
Celinko proponujesz obejrzenie jednego i drugiego
adresu. To tak jak ja bym Ci polecał biblię Szatana
jeśli takowa jest. Nie przeczytasz, tak jak ja nie
zaakceptuję polecanych materiałów. Parchów bym dostał
słuchając niezłomnych czy Olszewskiego.
Brawo troilus.:) Ja bardzo kocham ludzi i nawet nie
wiesz jak bardzo jestem tolerancyjna i społeczna.
Wielu pomogłam znaleźć pracę i moje wyniki są lepsze
niż mojego Biura Pracy. Na dodatek te osoby miałam
cały czas pod nadzorem i wdrażałam. Tym się nie
powinno chwalić, ale wybacz zmusiłeś mnie. Ci co mnie
znają wiedzą, że o każdej porze mogą się do mnie
zwrócić o pomoc i ją dostaną za darmo. Ci sami wiedzą
jednak, że w przypadku naciągania, oszustwa ja
automatycznie sprzeciwiam się takim praktykom i
odchodzę zrywając kontakty z takimi ludźmi. Nie lubię
o tym pisać ale piszesz ze nie lubię ludzi. Jeszcze
dodam mój autorytet to Jan Paweł II.