Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Alienacja

Obce planety - pejzaże jakby stąd ale to maska
w powietrzu nie ma ich wzorów życia
nie czynią znajomymi kamieni i atmosfery
nie nasączaja swoją obecnością,
językiem komunikacji komórkowej
Czy byś rozmawiał z roztoczami,
Czy zamieszkałbyś na resztę życia w studni
Na dnie oceanu Nie Ale ich twarze może byś zrozumiał
Ich tyłki chociaż Struny

Więc jak rozmawiać z istotami gazowymi,
porozumiewającymi się, bo ja wiem, sygnałami grzybni,
przepływem molekuł Zabijającymi oddechem
Jaka wymiana doświadczeń Broni Pomaganie sobie
Pomagamy bakteriom i dzięciołom bo należą do Matki
Oni mają inną matkę i ojca
Jakbyśmy mieli szansę zrozumienia że się zetknęliśmy (Lem,
mgławice myślące), to zanim coś moglibyśmy sobie komunikować -
zakładając że roztocze może nam coś powiedzieć a my jemu,
że ta strona miałaby ciekawość nas tak jak my jej
- to trzeba by ustalić warunki, język, środowisko pośrednie -
komorę porozumiewania - może trzeba by stworzyć awatary
do bycia w swych światach, albo rozmawiać przez programy
w świecie maszynowym
Albo zabilibyśmy się jak zabija się topika albo orze glebę

Dlatego denerwują mnie urojeniowcy naciągacze egotyści
Odchudzacze portfeli Prelegenci
Można wierzyć w to co napisane w drugiej zwrotce ale nie
w te porwania
No w to eksperymentowanie ok, i że są to awatary,
a może nawiedzacze snów elektromagnetyczni
Ludzie z przyszłości
Duchy przodków
Duchy żywiołów
Inteligentne roje
Ale nie dzieci z obcych światów
Ich wiara jest nierozumna, bają kłamliwie bo nigdy
z niczym się nie zetknęli
Nie wierzcie

Może po koronie i wojnie przyjdzie na kosmitów czas
Kosmita to wilk w przebraniu baranka

autor

Belamonte

Dodano: 2022-02-14 21:27:16
Ten wiersz przeczytano 1417 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bajka Klimat Ironiczny Tematyka O brzydocie Okazje Wielkanoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

Belamonte Belamonte

Dziękuje wolnyduchu, przeczytam Pantofelka, coś mi
świata że już kiedyś mi wpadł w oko. Ja nie mam natury
rycerza, jestem indywidualistą?, nie wiem, nie jestem
walczący, lubię towarzystwo

wolnyduch wolnyduch

Ciekawe rozważania...
Tak, z roztoczami się rozmawiać nie da, tak samo jak z
ludźmi, którzy nie chcą się porozumiewać, nie muszą
wcale być z innej planety, wystarczy, że np. mają inne
poglądy czy światopogląd, i już mogą być uważani za
"kosmitów", nawisem mówiąc życie pozaziemskie nie jest
wykluczone, kosmos nie jest dokładnie zbadany, nie
wiadomo czy gdzieś indziej nie istnieje jakaś
inteligentna cywilizacja, najgorzej, gdy na naszej
planecie indywidualizm odbiera się jako dziwactwo, czy
bycie "kosmitą", wychodzi na to, że lepiej być robotem
albo kalką innych, jak ryba która bez prawa głosu
zawsze podąża za ławicą, fakt, że w niej ma większe
szanse przetrwania, niż jako samotnik.
Dobrego wieczoru życzę,
a propo roztocza to przypomniał mi się wiersz Bursy,
gdzie też jest malutkie stworzonko czyli Pantofelek.

Belamonte Belamonte

Dziękuję Robercie, cieszy mnie że dobrze się czyta.
Też odniosłem takie wrażenie czytając żonie. Ale coś
tam mi się nie zgadzało, i po dodaniu dwóch trzech
zdań dałem.

Mily Mily

Kosmici czy duchy, duchy czy kosmici- oto jest pytanie
;)
Pozdrawiam :)

anna anna

jeśli kosmici choć trochę podobni są do nas- to są
niebezpieczni.

Robert Rychły Robert Rychły

Uwazam, także - że Prelegenci to wredne awatary.

Robert Rychły Robert Rychły

Bardzo mi się podoba.
I świetnie recytuje, bo próbowałem
A kosmici - są groźni i ja zawsze uważam, a Autora -
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »