Analiza Mysli
Jak zwykle dla Kobiety.
I znowu siedze niewiedzac co bedzie. Stanowczy krok i nie do odwrotu, teraz juz musze sie jego trzymac. Choc bedzie ciezko i zmian az za duzo najwyzsza pora tego podjecia. Nieznajac wyniku i moze tak lepiej, co ma byc to bedzie ja nie moge sie poddac. Skad tu sily na ta walke z czego czerpac je mam, podejmujac decyzje z poczatku jestem sam. To pierwszy ruch bez planowania, moze to dobze a moze i nie teraz to obojetne niech sie dzieje co chce!
Ja nigdy nie mialem tego zamiaru, z naszego slubu zostal kawalek koszmaru!
autor
BlackDeath
Dodano: 2006-07-25 16:09:55
Ten wiersz przeczytano 438 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.