Antykwariat
Przymknięte powieki,
rozkołatana dusza,
wspomnień biblioteki,
trącają antykwariusza.
Bezwartościowe tomiki,
łzami naszeptane,
dębowe antyki,
miłością polakierowane.
Unikatowe starocie,
zegar współwykonawcą,
wyryta data na odwrocie,
moje serce jest wydawcą.
autor
ania27dziewczynka
Dodano: 2013-03-05 19:47:07
Ten wiersz przeczytano 664 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Taka sobie rymowanka-rąbanka.
Pięknie dziewczynko.
Trafnie opisane
:)