Aria
Wiersz jest jak studnia, w której odbija się dusza człowieka...
Kocham Cię
cisnąłem w pustkę
Kocham Cię
odpowiedziało echo.
A co jeśli nadzieja istnieje?
Powolutku-
Drżącymi-
Rękoma-
Rozsupłuje-
Stryczek-
Bo może niepotrzebny
łamiący:
życie,
kręgosłup-
moralny.
Bądź mi echem
szmerem wody
odbij się od moich wad
i powróć
Zaśpiewaj mi arię
co wybrzmi w błękicie
falą akustyczną przez całe me życie.
Czekam...
Komentarze (4)
ładnie śpiewasz...ciekawe czy tenorem, czy innym
barytonem
dobry mocny wiersz....
Chyba te myślniki nie potrzebne, każdy sam sie domysli
o co sie rozchodzi.
"łamiący życia" - czy w życia, nie ma literówki?
"Zaśpiewaj mi arie", czy arię?
"me życie." moje życie
Klimat raczej refleksyjny.
Przepiękne, liryczne wyznanie miłości, ciekawe czy się
Autor doczeka...Cieplutko
pozdrawiam!