Nożyczki
Zakrzywiasz świat
i czas
i nas
tworzysz miraże
sennych widziadeł
zakrada się na palcach mrok
by dojrzeć blask
by stworzyć brzask
by odbić się i wstać.
Uśmiechasz się
cudownie, nie?
- tak.
Nożyczki cicho ciszę tną
nad głową mą
pod skronią Twą
by marzeń kiść
jak złotą nić
w prezencie nam dziś dać.
Wypełniam test
i Ty
go też
jak pies i jeż.
Gorzka mleczna droga
z dobrej czekolady
przez gwiazdozbiór szczęścia
prowadzi nieśmiało.
I jedyną niezmienną
jak północ na niebie
-usta Twe
gdy patrzymy na siebie...
Komentarze (1)
Prawdziwe spotkanie to wieczność w jednej chwili..
Taka myśl przywiódł mi Twoj wiersz..
Miłego wieczoru..