Babcia z dysgrafią

W dowcipny sposób przekazana sugestia, aby nie osiąść
na laurach, tylko uczyć się, uczyć i uczyć. Podoba mi
się i jak najbardziej identyfikuje się z przesłaniem.
Pozdrawiam :)

Minawio i stażu pewnie macie rację z tą dolną
dedykacją, nijak ma się do całości, a wprowadza zamęt,
jakby dotyczyła w/w wiersza. wywalam ją, ale nadal
proszę silnych w temacie o pomoc w sprawie
interpunkcji (teraz lub kiedy kolwiek) dziękuję za
odwiedziny Elu i oczekuję odwiedzin w realu. (adres
wciąż ten sam)

Dzisiaj dysortografia już nie jest straszna, bo w
komputerze specjalny program, czerwonym wężykiem błędy
podkreśla,
dysgrafię przeważnie mają lekarze,
bo bardzo szybko recepty piszą,
chociaż już teraz też komputera
do tego używają,
lecz pozostaje wciąż problem większy,
to interpunkcja, która kuleje nie tylko we wierszach,
w których swoboda wielka panuje i każdy stawia kropki,
przecinki, po prostu tak jak to czuje.

PS. Basiu, też myślę, że ten dopisek na dole
niepotrzebny. Domyślam się, że stosujesz interpunkcję
wewnątrz wersową( tzn, że na końcu wersów nie stawiasz
żadnych znaków). Tak na prawdę to też nie wiem czy
jest takowa.
Wiersz bardzo sympatyczny, z humorystyczne podejściem
co do sposobów przyswajania wiedzy, wyczytałam w nim
troskę o prawidłową edukację następnego pokolenia;)
Chociaż niedługo zapomnimy jak pisze się odręcznie.

Zosiak w 100% masz rację dziękuję już poprawiam
(miałam wcześniej wątpliwości, a teraz już jestem
pewna)

Przestawiłabym to / tylko

"i wstydu tylko sobie przyniosę"
i tylko wstydu sobie przyniosę

100 razy napisać: dysgrafii, dysgrafii,
dysgrafii,dysgrafii (to do mnie) :)))))

krzemanko:) dokładnie to miałam na myśli o czym
napisałaś. Ty to potrafisz czytać między wersami.

Babcia nie umie, ale się ucząc, w przyszłości nie
zawiedzie wnucząt! Pozdrawiam!

staż:) zawsze uważnie czytam komentarze i jestem
wdzięczna, za wszelkie informacje. Wpis pod wierszem
nie dotyczy dysgrafii, a pomocy w stawianiu znaków
interpunkcyjnych.Jak wiesz wstawiając wiersz, jest tam
zapis - dolna dedykacja. Pozwoliłam sobie poprosić o
pomoc, bo jak wielu z nas bejowiczów, mam problem z
przecineczkami. Ukłony dla tych, co pomagają i
potrafią pomóc.

Potrafię nawet odszukać, co oznacza dysgrafia, ale
dziękuję za przypomnienie i jestem na tak za celowymi,
dobrymi komentarzami:)

Dysgrafia (agrafia; gr. α – nie, γραφο – piszę) –
częściowa lub całkowita utrata umiejętności pisania
(…)Dysgrafia jest powiązana z afazją motoryczną, czyli
utratą zdolności produkowania mowy zrozumiałej dla
innych. Może występować jako tzw. dysgrafia głęboka, w
której osoba dotknięta tym zaburzeniem ma kłopoty z
zapisywaniem słów nieistniejących lub nieznanych, a
także może popełniać błędy semantyczne. Specyficzną
formą dysgrafii jest dysgrafia leksykalna. Osoba na
nią cierpiąca potrafi zapisywać słowa, ale czyni to w
sposób zbliżony do zapisu fonetycznego, np. wyraz
'chleb' może zostać zapisany jako 'hlep', co skutkuje
popełnianiem wielu błędów ortograficznych.

Bella Jagódka - to tylko komentarz i mam nadzieję, że
będzie właściwie zrozumiany( nawet cienia agresji).
Najpierw wyjaśnijmy pojęcie. Dysgrafia (agrafia) to
zaburzenia w opanowaniu umiejętności poprawnego
pisania pod względem graficznym. W lżejszych
przypadkach dysgrafii jest to tzw. brzydkie pismo.
Znaczne nasilenie dysgrafii to pismo mało lub zupełnie
nieczytelne. Interpunkcja nie ma z tym wiele
wspólnego, praktycznie nic. Szczególnie na tym portalu
powinno się unikać pisania wierszy zaniedbujących
zaczynanie zdania od " Dużej" litery i ignorowania
interpunkcji. Czy w domowej biblioteczce piszącego
wiersze, oprócz słownika ortograficznego nie powinien
być słownik interpunkcyjny? Jak ktoś pisze - to
potrafi czytać definicje, regułki, wyjątki od reguł.
Wymazałbym " pomocy z interpunkcją".

Ja też trochę przekornie
uwaga
dysgrafii

Taka babcia z dysgrafią to "swój ludź" i całkiem do
rzeczy jest widzę:))) Pozdrawiam:) i ciumkam każdej
babci- mój typ tak ma - każda babcia jest - the best
--Babcia Tina też :)))) haha serdecznie pozdrawiam :)

To chyba jakaś kokieteria, bo nie pamiętam, aby
przydarzały Ci się błędy wskazujące na dysgrafię.
Wiersz zachęca do szkolenia się w ortografii, co
przyda się każdemu.
Najważniejsze chyba w pisaniu dla dzieci, to ciekawy
temat i wartka akcja. Czytałam tutaj sporo wierszy
spełniających te wymogi. Miłego wieczoru.

Żartowałam:) dysgrafi ja jako ja nie mam, ale kłopoty
z interpunkcją TAK. Dziękuję za mądre, dobre i
wspaniałe komentarze.

Krzysztofie daruj sobie komentarz pod moim
wierszykiem:( kiedyś napisałeś, że nie lubisz pustych
komentarzy, a jaki jest Twój? cyt. "Może być." czyli
pusty, nic nie wart. Sory jak zawsze szczera do bólu.