BAJECZKA DLA KROPECZKI Z BEJA
Juz przeczytalam wszystkie Twoje wiersze I prosze Cie nie smuc sie wiecej...!
W ciemnym kacie Kropeczka siedziala
Bala sie strasznie bo nie wiedziala
Czy jeszcze jej serduszko zazna milosci
Kiedy jest w szponach okrutnej
przeszlosci
Pewnego dnia slonce wyjrzalo zza chmur
I pomyslalo o zamianie rol
Teraz w kacie Waldiego posadzilo
Az sie Kropeczce razniej zrobilo
I w jednym kacie sobie siedzieli
Kto byl tego zajscia sprawca nic nie
wiedzieli
Waldi zrozumial, ze dobrana z nich para
Nie mogl tylko pojac, dlaczego sie
wczesniej nie staral
Wiec drodzy mili moral tej bajki jest
oczywisty
Trzeba uwazac na milosc bo to temat bardzo
sliski
A Ty Kropeczko uwiez w swoje sily
Wtedy zobaczysz, ze dzionek moze byc
calkiem mily!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.