Bajeczne marzenie
kiedy siedzę sama
w czterech ścianach
myśli płyną
smutek serce drąży
marzeniom się poddaję
jestem gdzieś daleko
za siódmą górą
siódmą rzeką
gdzie słońce świeci
i deszcz nie pada,
gdzie niebo błękitne
i ptaki śpiewają
z uśmiechem na twarzy
rozwianym włosem
biegnę do ciebie
rękę podajesz
przytulasz do siebie
idziemy razem brzegiem plaży
żółty piasek pod nogami
morskie fale cicho szumią
delikatnie stopy pieszcząc
gdy zmęczeni usiądziemy
na zachód słońca zapatrzeni
głowę na twym ramieniu złożę
ty całując usta moje
cicho szepniesz
"Kocham Cię"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.