Bajka o ludziach bez szyi
Myśląc nad tymi ludżmi, wyszło mi coś zupełnie bez sensownego:) ale z morałem
Pewnego dnia na dworze,
spotkali się dwaj panowie,
ubrani w dres o kolorze
różnorakim,
bez szyi i włosów na głowie,
z daleka jak bliżniaki.
Prosząc jeden, drugiego
o poradę:
"Drogi Koksie kolego,
jak powiększyć swoją wagę?"
wnet Koks odrzekł do niego:
"Mam na to jedną radę,
lepeij obłóż sie cegłą,
niż pompowac sie sterydami,
bo zdrowie masz jedno"
Powiedział Koks z obwisłymi mięśniami.
Komentarze (4)
Śmieszny, hahaaahahha, pozdrawiam.
zabawny ^^precz z sztucznym kaloryferem !!
mądry po szkodzie... dobre:) pozdrawiam
niezły he he Pozdrawiam:)